16.03.2015

Jarmuż i brokuły - zielono mi 2015

Na początku wiosny chce się czegoś świeżego zielonego i jeszcze żeby było zdrowe.

Niewątpliwie wszystkie te warunki spełnia jarmuż.

Nie będę wypisywała dlaczego powinnien znaleźć sie w każdym ogródku - przeczytajcie u Klaudyny Hebdy tutaj.

W sumie jarmuż można zrywać całą zimę i za to bardzo go lubię :)



Mi smakuje zarówno na surowo jak i po obróbce termicznej.

Pamiętacie smak młodej zasmażanej kapusty?
Do młodej kapusty trzeba poczekać jeszcze ze 2 miesiące, ale można to samo danie zrobić z jarmużu.

 Jarmuż zasmażany a'la młoda kapusta :)

Podsmażyłam 3 cebule na łyżce smalcu, potem porwałam na kawałki liście jarmużu. Pod pokrywką 10-15 min i jest już miękki.
Następnie 2 łyżki mrożonego koperku, sól, śmietana, jeśli jest rzadkie odrobina mąki i łyżka octu.
Gotowe.

Jeśli jeszcze mało zielonego to cały rok można robić zieloną zupę krem brokułową.

Brokuły gotujemy w osolonej wodzie z topionym serkiem, blendujemy, dodajemy smietanę, sól i czosnek.

Prawda ze szybkie, zdrowe i proste?




Zdj. robione komórką bo nie planowałam tego wpisu, ale potem przypomniało mi się o Gosi i jej akcji "Zielono mi" i strzeliłam szybko zdjęcie :)

Po kliknięciu w baner znajdziecie wiele zielonych przepisów.


<a href="http://pinkcake.blox.pl/2015/03/Zielono-mi-Czas-zaczac.html"><img src="http://pinkcake.blox.pl/resource/banzielono2.jpg"></a>

Moje przepisy nie są wyszukane, ale może ktoś jeszcze nie zna i użyje.