10.10.2013

Jak szybko i na trwałe nauczyć dziecko tabliczki mnożenia ? 2x7

Kiedy Ania opanowała haki cyfrowe nauczyła się kolejności miesięcy w roku.
Był to poważny problem. Teraz na wyrywki Ania wie : jaki to jest 10- miesiac, a sierpień to który miesiąc w roku. Nauka trwała jakieś 2 godziny.
Niestety nadal nie znalazłam tego rysunku...

Zachęcona metodą haków pokazałam Ani jak może tym samym sposobem nauczyć się tabliczki mnożenia.Tradycyjne wkuwanie zupełnie się nie sprawdziło. Ania potrafiła mnożyć jedynie na palcach w sumie to było dodawanie, w zakresie do 20-tu ( nie licząc mnozenia x 5 i x 10).

Poniżej rysunek do historyjki jaki Ania ułożyła sobie do działania 2x7

Postaram się opisać co Ania widzi na tym obrazku i w wyobraźni kiedy pytam: Ile jest 2 x 7 ? Odpowiada 14, ale w wyobraźnia ma:

Łabędź(2) na długich nartach (narty symbol "=") gra z kosą(7) w piłkę(mnożenie) i nagle narty wjeżdżają na plecak(10), który wpada na małą żaglóweczkę (4)

Liczby dwucyfrowe można przedstawiać albo w połączeniu z plecakiem (10) albo po prostu wstawić świeczkę (1) jak dziecku wygodnie. Ania z powodzeniem stosuje oba sposoby.

To jest pierwszy rysunek Ani z serii "tabliczka mnożenia trochę inaczej" - teraz Ania nie rysuje już ani kropeczki ani znaku równości, jest to domyślne.
Obrazki są coraz bardziej kolorowe a historyjki śmieszniejsze.

Zobacz też Filmy z nauki

Im bardziej zabawne i wymyślne historyjki tym łatwiej je zapamiętać.
Nie należy się też obawiać, że zamiast cyfr dziecko będzie miało w głowie haki. Po pewnym czasie obrazy zanikają a pozostają same wyniki, zwłaszcza, że dzieci często na lekcjach matematyki używają tabliczki mnożenia.

Wiem, że wydaje się to skomplikowane, ale tłumaczenie tego jest bardziej zawiłe niż sama metoda.
Zachęcam do nauczenia dzieci haków, sami zobaczycie jak to działa.
W kolejnych postach będę zamieszczała historyjki wymyślone i narysowane przez Anię.







3 komentarze:

  1. Polecam nowy program TM+ do błyskawicznej nauki tabliczki mnożenia. Nie jest to kolejna gra, lecz proste, sprawdzone i niebywale skuteczne narzędzie, pozwalające szybko i trwale opanować tabliczkę mnożenia. TM+ naprawdę uczy, a nie tylko sprawdza. Zobaczcie sami. Program dostępny jest na stronie
    http://brudzewski.pl/tm_help/starter.htm
    Pozdrawiam,
    Julian

    OdpowiedzUsuń
  2. Skomplikowana metoda. Ważne, że skuteczna :)

    W moim dziecięcym przypadku było inaczej. Lata zamierzchłe. Właśnie leciały co dzień premierowe odcinki polskiego serialu, po którym wszystkie pieski ( nawet suczki) były Szarikami. Dzieciaki zaś, głównie chłopaki były Jankami, Gustlikami itp.
    Przez ferie było zadanie szkolne. Nauczyć się tabliczki mnożenia do x5. Zachętą do nauki była możliwość oglądania kolejnego odcinka. Inaczej mowy mnie było, żeby siąść przed telewizorem. Że ojczulek miał jakoś większe wymagania, podniósł poprzeczkę do x 10. Nie chciałem podpaść, bo jak tu "na palcu" nie być na bieżąco. Dzisiaj nazywa się to kompletnym obciachem. Żeby więc obciachu nie było, to się tabliczki mnożenia szybko uczyło.;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Metoda okazała się bardzo skuteczna i zabawna, faktycznie z opisu wydaje się bardzo skomplikowana, ale tak naprawdę to dobra zabawa. Co ważniejsze umiejętnosci nabyte mozna wykorzystać w wielu innych dziedzinach, gdzie ważna jest np. kolejność jak nazwy miesięcy. Wiele dzieci radzi sobie bez haków pamięciowych, ale dla tych którym nauka przychodzi ciężej radzę zastosować tę metodę aby dziecko nie kojarzyło negatywnie matematyki do końca życia :)

      Usuń