11.03.2016

Mydło do prania

Po mydle do ciała, piance do rąk i  szamponie do włosów przyszła pora na mydło do prania.
Tak mydło świetnie nadaje się do prania, zwłaszcza lekko zabrudzonych rzeczy.
Płatki mydlane były przez pokolenia używane do prania niemowlęcej bielizny i pieluszek. 
Ścierki i pościel była gotowana w płatkach mydlanych.
W każdym domu była paczka z płatkami mydlanymi. 
Co się nagle stało, że zniknęły z użycia?
Reklamy proszków do prania które prześcigały się w odcieniach bieli i odplamianiu ketchupu, wina, krwi i trawy razem wziętych.
Za tym wyścigiem niestety nie idzie w parze skład ani cena.
Mydło do prania robimy identycznie jak to do mycia ciała. Różnica jest jedynie w składzie tłuszczy i procencie niezmydlonych tłuszczy - to do prania 0%.
Tłuszcze wybieramy te najtańsze, co mamy pod ręką.



Do 7 kg pralki (standardowe są na 3,5 kg ubrań) wystarczy garść utartego mydła.
Na początku rozpuszczałam w wodzie, ale to nie jest potrzebne.
Przy praniu białych rzeczy czasami dosypuję sodę lub boraks albo nawet sodę i boraks 2 łyżki łącznie).


Jak widać pieni się obficie, zwłaszcza kiedy pralka nie jest wypełniona dostatecznie, dlatego trzeba umiejętnie dozować płatki aby nie zepsuć pompy.
Zazwyczaj nie pieni się tak bardzo bo pralka jest wypełniona ubraniami.

W przypadku plam przed praniem dobrze potrzeć je mokrym mydłem i szczoteczką. Dodatek oleju kokosowego do składu mydła zapewnia dodatkowe odplamianie.