Czosnek niedźwiedzi.
Legenda głosi, że niedźwiedzie tuż po przebudzeniu po zimowym śnie szukają czosnku niedźwiedziego. Nic w tym dziwnego, bo to bardzo wartościowa i smaczna roślina. Jest to cenny surowiec zielarski. W Polsce pod ochroną, ale bardzo łatwy w uprawie zarówno z nasion jak i cebulek.
źródło: Wikipedia |
Tak o nim pisze dr Różański:
"W całej roślinie znajdują się siarczki i wielosiarczki allilowe, wielosiarczki dwuwinylowe, merkaptan, duże ilości soli mineralnych, witamin, zwłaszcza C, szereg biokatalizatorów, podobnie jak w czosnku uprawnym. Wyciągi z ziela działają wykrztuśnie, moczopędnie, żółciopędnie, napotnie, odkażająco, przeciwmiażdżycowo, odtruwająco; obniżają ciśnienie krwi, regulują przemianę materii, ogólnie wzmacniają.
Wskazania: rekonwalescencja, osłabienie, nieżyty układu oddechowego, kaszel, stany zapalne przewodu pokarmowego, niedostateczne wydzielanie żółci, choroby zakaźne i skórne, zaburzenia przemiany materii, nadciśnienie miażdżyca, przeziębienie, skąpomocz, stany zapalne układu moczowego, zaburzenia trawienia."
Smakuje wybornie na kanapkach w postaci surowej, jako pesto do makaronu, ugnieciony z masłem i solą do grzanek, jako dodatek do twarożku. Na zimę można czosnek niedźwiedzi ukisić, zmiksować z oliwą lub zamrozić lub ususzyć.
Zbierać tuż przed kwitnieniem.
PRZETWORY
Najpierw oczywiście myjemy
osuszamy: na ściereczkach, sitku lub w wirówce do sałaty
do pesto należy drobno pokroić, posolić i zmiksować
następnie dodać oliwy i włożyć do słoików
przechowywać w lodówce
wspaniały dodatek do makaronów, kanapek, szpinaku, pizzy
do kiszenia solimy całe liście, kiedy zmiękną układamy ciasno w słoikach (tak jak kisi się kapustę) na wierzchu musi pojawić się sok
po ok. 10 dniach cieszymy się znakomitym smakiem
kiszonego czosnku niedźwiedziego :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz