Rozmawiamy o glistniku, żywokoście i mieleniu babki, kto nie daruje
dziurawcowi na depresje, co się w styczniu w słońcu puszcza, jakie zioła
trzyma w szafce i na parapecie, chrzczenie wódką męskich kwiatów. Na
koniec pozdrowienia dla ziołowego dilera złotych wąsów i apel do
ludności. Jedzcie liście mniszka!
POSŁUCHAJ
fajny blog... ale przepraszam, niestety podcastow nie da sie sluchac przez te rekamy :-((
OdpowiedzUsuńNie rozumiem jakie reklamy przeszkadzają w słuchaniu podcastu - proszę napisać dokładnie.
Usuń